Dzięki Ci Jezu, żeś się raczył objawić światu! Dzięki stokrotne za dar wiary i szczególne wybraństwo, jakiem raczyłeś zaszczycić Trzech Królów! Dzięki Ci Boże, za szczęście, jakiem napełniłeś ich dusze, gdy Ci złożyli hołd i ofiary. Ach Panie! Zamiast myry, złota i kadzidła, racz przyjąć ode mnie hołd najgorętszej czci, moje serce i to umartwienie, że Cię nie mogę teraz oglądać oczami ciała, ucałować Twoich stóp, oraz usłyszeć dźwięcznego głosu Najświętszej Matki i św. Józefa, którego to szczęścia dostąpili św. Trzej Królowie. Przez ich przyczynę i zasługi, proszę Cię Najdroższy Jezu, racz powołać do Wiary św. ludy, które Cię jeszcze nie znają; a mnie daj wierność natchnieniom Twoimi męstwo, abym, gdy mi umkniesz Twej łaski, nawiedzisz przeciwnościami i oschłością ducha, nie popadł(a) w smutek, trwogę i zniechęcenie, lecz choć po omacku dążył(a) za Tobą, ufając, iż mi znów zaświeci przewodnia gwiazda, która mię doprowadzi do portu zbawienia. Amen.
Modlitewnik „HOŁD BOGU OD NARODU POLSKIEGO”, Kraków 1927
powrt