GRZECHY GŁÓWNE
Wymienionych jest ich siedem - pycha, zazdrość, gniew, lenistwo, chciwość, łakomstwo i nieczystość. w tradycji chrześcijańskiej zostały one Wszystkie zaklasyfikowane jako grzechy, chociaż niekoniecznie są wynikiem świadomych czy dobrowolnych wyborów, wynikają jednak z podstawowej tendencji do czynienia zła, przez co stanowią niebezpieczne źródło grzechów i nałogów. Są one wyrazem postawy ludzkiego serca, która sprzeciwia się miłości Boga i bliźniego. Wiele z nich może mieć korzenie we wczesnym dzieciństwie lub nawet w drzewie genealogicznym. Tym, którzy pragną wzrastać w owocach i darach Ducha Świętego, grzechy główne z pewnością przeszkadzają we wzroście duchowym. W niektórych przypadkach potrzebne jest głębokie uzdrowienie wewnętrzne, aby mogły być one wyeliminowane z ludzkiego serca. Człowiek jest winny popełnienia tych grzechów w takim stopniu, w jakim ma współdziałał w ich powstaniu i wzroście. Grzechy osobiste, wypływające z grzechów głównych i popełnione dobrowolnie, są rzeczywistymi grzechami i powinny być przedmiotem spowiedzi, na przykład gdy ktoś popełnia grzech cudzołóstwa, ulegając żądzy ciała. Cudzołóstwo jest grzechem osobistym, popełnionym przeciw przykazaniu, z pełną świadomością i całkowitą zgodą.
Gdy ktoś ulega słabości, która wypływa z grzechu głównego nieczystości, nie jest uwolniony od osobistej odpowiedzialności za popełnienie grzechu.
1. Pycha
Ludzie powinni mieć zdrowy szacunek oraz uznanie dla siebie i swoich talentów, aby ich osobowość mogła należycie się rozwijać i to nie jest pycha; jednak stają się one grzechem pychy, kiedy są nadmierne i gdy przejawiają się lekceważeniem i pogardą dla Boga i innych. Głównym aspektem pychy jest próżność, która jest nadmiernym staraniem się, aby pokazać światu swoją doskonałość. Może to być pragnienie aprobaty i poklasku. Widzimy pychę faryzeuszy w Biblii. Przed przeczytaniem przypowieści o „faryzeuszu i poborcy podatków”, czytamy: „Opowiedział też niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść” (Łk 18,9). Gdy Jezus występował przeciw faryzeuszom, powiedział również: „Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy, bo dbacie o czystość zewnętrznej strony kubka i misy, a wewnątrz pełne są zdzierstwa i niepowściągliwości. Faryzeuszu ślepy! Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta. Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy, bo podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa. Tak i wy z zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, lecz wewnątrz pełni jesteście obłudy i nieprawości” (Mt 23,25-28).
Pycha często prowadzi do przekonania o własnej nieomylności – postawy, która mówi: ,,wszystko, co robię, jest dobre, a wszystko, co inni myślą i robią, jest złe”. Niektórzy ludzie są duchowo ślepi, więc mogą nie widzieć u siebie potrzeby naprawy, przemiany czy skruchy, ponieważ myślą, że mają rację i są w porządku. Ta postawa prowadzi ich do pogardzania innymi i do patrzenia na nich z góry. Niekiedy może to być przyczyną pochopnego osądu. Człowiek zadufany w sobie żyje w „raju głupca”, nie zdając sobie sprawy z własnej głupoty i słabości, a innych ocenia jako słabych i głupców. „Pan rozwala dom pysznych; obrzydły Panu każdy wyniosłego serca; duma zapowiada ruinę. Człowieka poniża jego wyniosłość, duch uniżony zdobędzie szacunek” (Prz 15,25; l6,5,l8; 29,23). Aby zbadać swoje sumienie w tym względzie, można zadać sobie następujące pytania:
a) Czy jesteś zadufany w sobie?
b) Czy przechwalasz się (swą urodą, wiedzą, talentami, itd.)?
c) Czy jesteś arogancki i uparty?
d) Czy lubisz się pokazywać (modny ubiór, itp.)?
e) Czy masz obsesję na punkcie mody i modelek?
f) Czy pysznisz się z powodu swojej rasy, kultury, koloru
skóry, itd., co sprawia, że dyskryminujesz innych?
g) Czy gardzisz biednymi, sierotami, uciekinierami, i innymi?
h) Czy uważasz innych ludzi za obywateli drugiej klasy? (Może pochodzą z biednych krajów lub nie są dobrze ubrani, czy też mają ciemny kolor skóry?)
i) Czy gardzisz innymi i potępiasz ich, ponieważ są grzesznikami?
j) Czy odczuwasz pogardę wobec niechrześcijan lub potępiasz ich?
k) Czy wdajesz się w niezdrową rywalizację powodowany pychą?
l) Czy jesteś rozrzutny i marnotrawny (jak w przypowieści o synu marnotrawnym)?
m) Czy jesteś sknerą i skąpcem, który nie dba o innych i nie spełnia uczynków miłosierdzia?
2. Zazdrość (zawiść)
Jest to smutek, zakłopotanie lub inne nieprzyjemne uczucie, jakiemu człowiek ulega wobec duchowych lub doczesnych dóbr innych. Tacy ludzie czują się źle, gdy innym dobrze się powodzi, mimo iż sami posiadają majątek, dobrą pracę, dobry dom, ubranie, i tym podobne. Są ludzie, którzy zazdroszczą innym, gdy widzą ich modlących się lub posiadających wiele darów duchowych. Są również ludzie, którzy zazdroszczą innym, gdy ich modlitwy są wysłuchane przez Boga. Na przykład, kiedy ktoś zostanie uzdrowiony, zamiast radować się z nim i sławić Boga, zazdrośnicy czują się źle i nawet skarżą się Bogu, że ich modlitwa nie została wysłuchana. Z zawiści mogą wypływać: nienawiść, uraza, oszczerstwa, umniejszanie, oskarżenia, zniesławienie, itd. Pan mówi: „Weselcie się z tymi, którzy się weselą, płaczcie z tymi, którzy płaczą. Bądźcie między sobą jednomyślni. Nie gońcie za wielkością, lecz niech was pociąga to, co pokorne. Nie uważajcie sami siebie za mądrych. Nikomu złem za zło nie odpłacajcie. Starajcie się dobrze czynić wszystkim ludziom” (Rz 12,15-17).
a) Czy zazdrościsz innym dobra?
b) Czy czujesz się nieswojo lub czy jesteś zmartwiony, gdy innym powodzi się dobrze (gdy awansują, bogacą się, są zdrowi, zarabiają pieniądze, itd.)?
c) Czy czujesz się rozczarowany, gdy modlitwy innych są wysłuchane przez Boga?
d) Czy szemrzesz i narzekasz przed Bogiem, gdy słyszysz radosne świadectwa ludzi, którzy zostali uzdrowieni lub przemienili swoje życie?
e) Czy wymyślasz nieprawdziwe historie o tych, którym się powodzi? (Gdy ktoś wzbogaci się, czy mówisz, że ukradł pieniądze lub przyjął łapówki, albo gdy ktoś mówi, że został uzdrowiony przez modlitwę, wygłaszasz uwagę: „to nieprawda” lub „on znów zachoruje”, itd.) „Zazdrość i gniew skracają dni” (Syr 30,24).
3. Gniew
„Gniewajcie się, a nie grzeszcie; niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce. Ani nie dawajcie miejsca diabłu!... I nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia. Niech zniknie spośród was wszelka gorycz, uniesienie, gniew, wrzaskliwość, znieważanie - wraz z wszelką złością” (Ef 4,26-27, 30-31). Gniew może prowadzić do nienawiści, braku przebaczenia, zaciętości i chęci odwetu. Ci, którzy mają gniew w sercu, nie potrafią kochać Boga ani bliźniego. To Duch Święty rozpala miłość w sercu, podczas gdy diabeł rozpala w sercu gniew (Rz 5,5). Miłość jednoczy, a gniew dzieli. „Gniewliwy wszczyna kłótnie, zapalczywy mnoży przewiny” (Prz 29,22). „Oni to powodują podziały, [a sami] są cieleśni [i] Ducha nie mają” (Jud 1,19).
Należy odróżnić grzech gniewu od „świętego gniewu”, który odważnie atakuje zło i upomina ludzi, którzy trwają w grzechu. Jest on cnotą i przejawem silnego charakteru. Na przykład Jezus był rozgniewany w świątyni w Jerozolimie; Jezus był również zagniewany na Piotra, gdy ten stał się przeszkodą na drodze do Jego męki (J 2,13f; Mt 16,23). Święty gniew wzbudza w człowieku bezkompromisową postawę wobec grzechu i ciemności. Natomiast grzeszny gniew wywołuje ogromny stres emocjonalny i napięcie, kształtując w człowieku wszelkiego rodzaju negatywne postawy wobec Boga, samego siebie i innych. Jest on przeciwny cnocie łagodności i pokory.
Zapamiętaj tę starą, tradycyjną modlitwę: „Jezu cichy i pokornego serca, uczyń serce moje według serca Twego”. Takie powinno być pragnienie i modlitwa każdego chrześcijanina.
a) Czy odczuwasz gniew wobec kogokolwiek (krewnych, sąsiadów, innych ludzi)?
b) Czy jesteś okrutny?
c) Czy jesteś pełen urazy i zgorzkniały (wobec Boga, innych i siebie)?
d) Czy jesteś szorstki i niedelikatny W swoim zachowaniu wobec innych?
e) Czy jesteś nieżyczliwy i twardego serca (nie okazujesz żadnych przejawów miłości, empatii lub współczucia)?
f) Czy krytykujesz innych?
g) Czy potępiasz innych?
h) Czy źle życzysz innym?
i) Czy cieszysz się z nieszczęścia innych?
j) Czy czekasz na upadek i nieszczęście swoich wrogów?
k) Czy masz wrogów W swoim chrześcijańskim życiu (chrześcijanie są braćmi, nie wrogami)?
l) Czy trudno przychodzi ci modlitwa za innych z powodu gniewu?
m) Czy gniewasz się na siebie lub innych, kiedy sprawy nie układają się tak, jak byś tego pragnął?
n) Czy zło ścisz się, gdy twoja modlitwa nie jest wysłuchana?
o) Czy gniewasz się na swoich przełożonych, którzy nie dali ci tego, co chciałeś?
p) Czy gniewasz się na swoją służbę lub na tych, którymi zarządzasz w pracy?
q) Czy jesteś rozdrażniony, gdy inni cię napominają?
„A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście się stali synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swoich braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5,44-48). Gdy Piotr zapytał Jezusa, czy wystarczyło przebaczyć siedem razy temu, kto nas obraził, Jezus odpowiedział: „Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy” (Mt 18,22). Potem rzekł: „Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu” (Mt 18,35).
4. Lenistwo (opieszałość)
„W czynieniu dobra nie ustawajmy, bo gdy pora nadejdzie, będziemy zbierać plony, o ile w pracy nie ustaniemy” (Ga 6,9). Bóg obdarował wszystkich talentami i różnorakimi darami, więc wszyscy powinni starać się ich używać w możliwie najlepszy sposób. W przypowieści o talentach Pan był
zadowolony z tych, którzy pracowali ciężko i zarobili więcej, a niezadowolony był z tego, który zakopał swój talent w ziemi, sam nie robiąc nic, aby go pomnożyć (Mt 25,14-30). W przypowieści o wiernym słudze Jezus prosi nas, abyśmy byli wierni, roztropni oraz czujni w wypełnianiu swoich obowiązków i powinności (Mt 24,45-51). Lenistwo może prowadzić do zaniedbywania obowiązków wobec Boga i wobec siebie nawzajem. Św. Paweł mówi, że ten, kto nie pracuje, nie powinien jeść (2 Tes 3,10). „Lenistwo zwierzyny nie upiecze” (Prz 12,27). Jest wielu ludzi na świecie, którzy spędzają czas bezczynnie i leniwie, co może doprowadzić ich do melancholii, znużenia, niezadowolenia i biedy.
a) Czy spędzasz czas bezczynnie, snując marzenia?
b) Czy wypełniasz swój czas oglądaniem filmów, telewizji, grami wideo i innymi?
c) Czy wypełniasz swoje obowiązki względem Boga, takie jak modlitwa, chodzenie do kościoła, i pozostałe?
d) Czy wypełniasz swoje obowiązki i powinności względem innych?
e) Czy często wymawiasz się i uchylasz od wypełniania swoich obowiązków?
f) Czy wiernie wypełniasz swoje obowiązki względem Boga i innych?
g) Czy jesteś ospały i ,,letni”?
h) Czy jesteś niespokojny?
i) Czy zawsze narzekasz, że nie masz czasu?
j) Czy wszystko robisz W należytym porządku, czy też odkładasz wykonanie czegoś, mówiąc „Później lub jutro”?
k) Czy spędzasz czas na bezużytecznych rozmowach?
l) Czy wiernie wypełniasz swoje obowiązki w pracy?
5. Chciwość (zachłanność)
„Dom niszczy, kto zgarnia zyski” (Prz 15,27). Chciwość i nadmierne pragnienie posiadania bogactw oraz pieniędzy może nawet doprowadzić człowieka do skąpstwa i sknerstwa. ,Istnieje wielkie poczucie braku bezpieczeństwa i niepewności w sercach ludzkich we współczesnym, konsumpcyjnym społeczeństwie; dlatego też wzrasta w człowieku tendencja do posiadania dóbr i pieniędzy, które dają fałszywe poczucie bezpieczeństwa i władzy. „Tak mówi Pan: ‹‹Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję W człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce. Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu, i Pan jest jego nadzieją››” (Jr 17,5,7).
Zachłanność może prowadzić do zdobywania bogactwa w nielegalny sposób, jak lichwa, defraudacja, kradzież, fałszerstwo, naruszenie własności, uzurpacja, itd. „Wstrętne Panu podwójne ciężarki i waga fałszywa przestępstwem” (Prz 20,23). Są ludzie, którzy nadużywają swojej władzy i stanowiska dla nadmiernego nagromadzenia bogactwa, tak jak to czynią niektórzy dzisiejsi przywódcy polityczni i religijni. W Starym Testamencie czytamy historię przejęcia winnicy Nabota. Król Achab zabił Nabota, swego biednego sąsiada; przelał tym samym niewinną krew, aby przejąć jego winnicę i zaspokoić żądanie swojej żony lzebel. (1 Krl 21,1-29).
Posiadanie wielkiego bogactwa jest samo w sobie przeciwne woli Bożej, ponieważ nie ma tam miejsca na dzielenie się dobrami z biednymi. W przypowieści o bogatym człowieku i Łazarzu czytamy: „Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz...” (Łk 16,19-31). „Kto bliźnim gardzi, popełnia grzech, błogosławiony, kto lituje się nad uciśnionym” (Prz 14,21). „Kto uciska ubogiego, lży jego Stwórcę, czci Go, kto ma litość dla biednych” (Prz 14,31). W przypowieści o bogatym głupcu widzimy, że bogaty człowiek zgromadził wielkie bogactwa i spędzał czas na jedzeniu i piciu, zaniedbując swoje obowiązki, jako że poczucie bezpieczeństwa znalazł w swoim bogactwie (Łk 12,16-21). „Kto ufa bogactwu, upadnie, jak liście zazielenią się prawi” (Prz 11,28). „Popada w biedę, kto lubi uciechy, kto lubi oliwę i wino, nie wzbogaci się” (Prz 21,17). „Kto daje ubogim, nie zazna biedy, kto oczy zamyka, obfituje w przekleństwa” (Prz 28,27).
a) Czy zgromadziłeś pieniądze lub bogactwo w sposób niezgodny z prawem?
b) Czy jesteś przywiązany do swego bogactwa?
c) Czy uważasz pieniądze i bogactwo za swój cel?
d) Czy dajesz dziesięcinę?
e) Czy płacisz podatki na rzecz Kościoła?
1) Czy trwonisz pieniądze na luksusy i zbytki?
g) Czy przeznaczasz część swego majątku dla biednych?
h) Czy gardzisz biednymi?
i) Czy obwiniasz Boga, gdy stracisz pieniądze lub gdy spotka cię nieszczęście?
j) Czy dziękujesz Bogu i wielbisz Go za wszystko, co posiadasz, w przekonaniu, że to On dał ci wszystko i że wszystko pochodzi od Niego?
k) Czy jesteś skąpy (wydajesz za mało)?
l) Czy znajdujesz fałszywe poczucie bezpieczeństwa W swoim bogactwie?
6. Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu (obżarstwo)
Jest to grzech odnoszący się do nadmiernego jedzenia i picia. Popadając w obżarstwo, człowiek oddaje się apetytom i przyjemnościom własnym, kosztem swego umysłu i duszy. Był to jeden z grzechów popełnianych w czasach Noego, co doprowadziło do potopu; był to również jeden z grzechów Sodomy i Gomory przed ich zniszczeniem: „Jak działo się za dni Noego, tak będzie również za dni Syna Człowieczego: jedli, pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noc wszedł do arki; a przyszedł potop i wygubił wszystkich. Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali” (Łk 17,26-28).
Obżarstwo może być przyczynkiem do skąpstwa, jak również do pożądliwości. Obżarstwo prowadzi do wypaczenia charakteru i do niezdrowych uzależnień. Widzimy ludzi chorych fizycznie z powodu ich uzależnień od alkoholu, tytoniu, narkotyków, przejadania się i innych. „Nie bądź z tych, co upijają się winem lub obżerają się mięsem” (Prz 23,20). W zamożnych krajach widzimy ludzi spędzających wiele czasu na jedzeniu i piciu, podczas gdy w biednych krajach ludzie jedzą szybko i idą do pracy. Zatem lenistwo, marnotrawienie czasu, brak miłosierdzia, niesprawiedliwość, itd., są ściśle związane z obżarstwem. Gdy ktoś dużo je, powinien zdać sobie sprawę z faktu, że miliony ludzi na świecie umierają z głodu. Niedojadanie może również być grzechem! Aby być szczupłą, piękną czy przystojnym, niektórzy młodzi ludzie nie jedzą wystarczająco, mając dosyć jedzenia, a w ten sposób popadają w anoreksję. Wiem, że obecnie w szpitalach Europy i poza nią jest wielu takich młodych ludzi, leczonych z anoreksji. Pan chce, aby każdy dbał o swoje ciało, spożywając wystarczającą ilość pożywienia i picia, bo w innym razie człowiek się zabija. Pod pretekstem religijności i cnoty poszczenia, niektórzy ludzie nie jedzą i nie piją wystarczająco, ani też nie dbają o swoje zdrowie. Jest to z pewnością grzech przeciw piątemu przykazaniu: „nie zabijaj”.
Wiemy, że samobójstwo jest grzechem. Kiedy ktoś nie dba o swoje zdrowie poprzez właściwe odżywianie się, czy też szkodzi swemu zdrowiu przez palenie papierosów, picie alkoholu, branie narkotyków, itd., zabija się.
Zrównoważone życie, świadomie wybrane i oparte na łasce samokontroli otrzymanej od Ducha Świętego, może pomóc człowiekowi wyzwolić się z obżarstwa.
a) Czy jesz wystarczająco, aby zachować dobre zdrowie?
b) Czy używasz papierosów, narkotyków lub innych używek, które są szkodliwe dla twojego zdrowia?
c) Czy wydajesz dużo pieniędzy na jedzenie i picie?
d) Czy wyszukujesz smakowite, drogie i kaloryczne jedzenie, podczas gdy można zadowolić się prostym pożywieniem?
e) Czy wybierasz restauracje i hotele, które są drogie i serwują luksusowe jedzenie?
1) Czy myślisz o biednych i potrzebujących na świecie, gdy wydajesz dużo pieniędzy na swoje jedzenie i picie?
g) Czy inni mówią, że jesz i pijesz zbyt dużo?
h) Czy jesteś znany jako żarłok pomiędzy swoimi przyjaciółmi i sąsiadami?
i) Czy głodzisz swoje ciało do tego stopnia, że szkodzi to twemu zdrowiu, pod pretekstem poszczenia i umartwiania się?
j) Czy twój umysł zawsze jest zaprzątnięty myślami o jedzeniu i piciu?
k) Czy zawsze coś przeżuwasz, aby zadowolić apetyt ust?
l) Czy masz zwyczaj przejadania się?
7. Nieczystość (pożądliwość)
„Wszystko bowiem, co jest w świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia, pochodzi nie od Ojca, lecz od świata” (l J 2,16). Pożądliwość jest nadmiernym pragnieniem przyjemności seksualnej. Obecnie grzech pożądliwości coraz bardziej rozprzestrzenia się na świecie, a świadomość samokontroli coraz bardziej się zmniejsza. Pożądliwość odbiera człowiekowi prawość i prowadzi do rozwiązłości, perwersji i zniekształcenia wartości moralnych oraz zasad życia w czystości. W obecnej dobie prostytucja, sex shopy, pornografia, itd., szerzą się coraz bardziej. Tylko osoba, która ma właściwą relacje z Bogiem w modlitwie, może otrzymać łaskę dającą zdolność do kontrolowania seksualnych apetytów i pragnień, jak i sprostać wyzwaniu życia w czystości i świętości. Masturbacja, homoseksualizm, lesbianizm, prostytucja, cudzołóstwo, seks przedmałżeński, pornografia, itd., są wynikiem grzechu śmiertelnego pożądliwości. Był on głównym grzechem, który doprowadził do zniszczenia Sodomy i Gomory: ,,Jak Sodoma i Gomora, i okoliczne miasta – w podobny sposób jak one oddawszy się rozpuście i pożądaniu cudzego ciała – stanowią przykład przez to, że ponoszą karę wiecznego ognia” (Jud 1,7).
„Nie wychodź na spotkanie kobiety rozpustnej, byś nie wpadł w jej sidła. Nie przebywaj długo z grającą na lirze, by jej zakusy cię nie usidliły. Nie wpatruj się w dziewicę, abyś przypadkiem nie poniósł kar z jej powodu. Nie oddawaj duszy nierządnicom, abyś nie stracił swego dziedzictwa. Nie rozglądaj się po ulicach miasta ani nie wałęsaj się po jego pustych zaułkach. Odwróć oko od pięknej kobiety i nie wpatruj się w cudzą piękność. Przez piękność kobiety wielu pobłądziło, przez nią miłość rozpala się jak ogień” (Syr 9,3-9).
a) Czy masz niezwykłe i nadmierne pragnienia seksualne?
b) Czy miewasz pożądliwe myśli o płci przeciwnej?
c) Czy pozwalasz sobie na oglądanie bądź czytanie pornografii?
d) Czy popadłeś w jakiekolwiek nałogi seksualnie, takie jak masturbacja, homoseksualizm, lesbianizm, itd.?
e) Czy utrzymujesz relacje seksualne ze swoim chłopakiem/ swoją dziewczyną?
f) Czy dopuszczasz się nienormalnych praktyk seksualnych, takich jak seks oralny, bestialskość, ekshibicjonizm, podglądactwo, itd.?
g) Czy potrafisz osiągnąć podniecenie i przyjemność w swojej relacji małżeńskiej z życiowym partnerem tylko po obejrzeniu pornografii? (Odbycie stosunku z żoną czy mężem przy jednoczesnym fantazjowaniu seksualnym o innej osobie jest cudzołóstwem.)
h) Czy korzystasz z usług prostytutek lub innych osób, poza swoim partnerem życiowym?
i) Czy jesteś prostytutką, dziewczyną na telefon, playboyem lub żigolo?
j) Czy prowadzisz dom publiczny lub dom dla prostytutek?
k) Czy spędzasz czas z dziewczynami na telefon, playboyami, żigolakami, gdy jesteś na wyjeździe służbowym?
I) Czy handlujesz seksem, na przykład robiąc i sprzedając zdjęcia, filmy pornograficzne, itd.?
m) Czy wykorzystujesz dzieci (pedofilia)?
W obecnych czasach, pod wpływem sekularyzmu, konsumpcjonizmu, relatywizmu i ruchu wyzwolenia kobiet, wielu ludzi nie traktuje tych grzechów śmiertelnych (grzechów głównych) serio. Wielu mówi o okrucieństwie, hipokryzji, snobizmie, zdradzie, negowaniu własnej wartości i poczuciu bezcelowości życia. Dla każdego odwrócenie się od zagrożenia bycia zniewolonym przez grzechy główne wymaga wzrostu w kilku podstawowych cnotach: w pokorze, która uznaje Boga jako jedynego uzdrowiciela osoby ludzkiej; w cierpliwości dotyczącej własnej stopniowej i nieustannej drogi do świętości oraz w wyrozumiałości w obliczu słabości innych. Rzeczywistość grzechu jest tak złożona, iż nie da się jej łatwo ująć w siedmiu ściśle określonych kategoriach, jednak fakt przetrwania grzechów głównych jako tematu wskazuje na niezmienną obecność wzorców zła, które grożą zdegradowaniem ludzkiego życia w każdej epoce. Należy podjąć odpowiednie środki, aby wydostać się z mocy tych grzechów i ćwiczyć się w im przeciwnych cnotach. „Jako więc wybrańcy Boży – święci i umiłowani – obleczcie się w serdeczne współczucie, w dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby ktoś miał coś do zarzucenia drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak iwy. Na to zaś wszystko [przywdziejcie] miłość, która jest spoiwem doskonałości. A w sercach waszych niech panuje pokój Chrystusowy, do którego też zostaliście wezwani w jednym Ciele. I bądźcie wdzięczni” (Kol 3,12-15).
Źródło: książka o. Jamesa Manjackala "Oto stoję u drzwi i kołaczę"
Oto stoję u drzwi i kołaczę
"Kto wstąpi na górę Pana, kto stanie w Jego świętym miejscu? Człowiek o rękach nieskalanych i o czystym sercu "" (Ps 24,3-4). "Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą" (Mt 5,8).
"Oto stoję u drzwi i kołaczę" jest nadzwyczaj cennym dziełem. Znany autor rzuca nowe światło na Sakrament Pojednania, przedstawiając go w wyjątkowy sposób. Sakrament spowiedzi spotkanie Boga z człowiekiem jest tu rozważany z eklezjalnego, teologicznego, psychologicznego, mistycznego, a co najważniejsze z bardzo ludzkiego punktu widzenia.
Książka ta jest mostem do Chrystusa, mostem do całkowitej wolności, którą tylko ci mogą osiągnąć, co ze skruszonym i pokornym sercem są gotowi do pokonania starego człowieka w sobie, tym samym stając się nowym narodem światła, świadkami miażdżącego zwycięstwa nad każdym lękiem i poczuciem winy, wyrzutami sumienia i wstydem oraz nad wszelką ciemnością.
W Sakramencie Spowiedzi odnajdujemy klucz do najdoskonalszej czystości serca klucz do Królestwa naszego Pana. Każdy, kto przeczyta tę książkę uważnie i postąpi zgodnie z jej zaleceniami, otrzyma obfite dary ponad wszelkie wyobrażenie. Książka ta niesie przesłanie miłości wyrażonej w sakramencie, który nie powinien być nigdy zapomniany przez lud Boży. OTWÓRZCIE DRZWI CHRYSTUSOWI!
powrt