Dnia 17.12.1997 r., Tolkmicko
Córko Moja. GÅ‚oÅ›cie Moje MiÅ‚osierdzie, miÅ‚ość i prawdÄ™. PrawdÄ… trzeba żyć, aby w was nie byÅ‚o kÅ‚amstwa. Dbajcie o czyste sÅ‚owo, abyÅ›cie je nie kalaÅ‚y grzechem; pragnÄ™ Ja, Jezus Chrystus, waszych czystych serc, bo czyste serce jest Moim spoczynkiem. W takie serca wlewam wiele Å‚ask.
Przygotujcie siÄ™, Moje dzieci, na Moje przyjÅ›cie - czas jest krótki, a spójrzcie ilu jest ludzi zniewolonych przez szatana. To nic, że tacy ludzie was nienawidzÄ…, ale wy ich kochajcie takimi, jacy sÄ…. MiÅ‚ość wasza powinna być do nich, bo dzieci Boże potrafiÄ… kochać swych nieprzyjacióÅ‚ i zwyciężać miÅ‚oÅ›ciÄ… nienawiść.
Powstrzymujcie swoje jÄ™zyki, aby nie szemraÅ‚y, a z pokorÄ… znosiÅ‚y wszystkie przeciwnoÅ›ci. Milsza Mi jest pokora niż wielomówstwo. DajÄ™ wam moc zwalczania nieprawoÅ›ci cichÄ… modlitwÄ….
Niech wasze usta zamilkną, a serce pełne miłości do Boga wyprasza potrzebne łaski dla kościoła i ludu zagubionego w nieprawości.
To mówi do was wasz Bóg, Jezus Chrystus - pragnÄ™ was mieć cichych i pokornych, a zÅ‚o nie bÄ™dzie miaÅ‚o do was dostÄ™pu.
S. Zofia Grochowska "U źródeÅ‚ Bożego MiÅ‚osierdzia - orÄ™dzia" t. I s. 260
Z Ewangelii wg św. Jana Apostoła
«Jeżeli trwacie w nauce mojej, jesteÅ›cie prawdziwie moimi uczniami
i poznacie prawdÄ™, a prawda was wyzwoli» (J 8,31)
Grzechy języka
Z listu św. Jakuba Apostoła
Niech zbyt wielu z was nie uchodzi za nauczycieli1, moi bracia, bo wiecie, iż tym bardziej surowy czeka nas sÄ…d. Wszyscy bowiem czÄ™sto upadamy. JeÅ›li kto nie grzeszy mowÄ…, jest mężem doskonaÅ‚ym, zdolnym utrzymać w ryzach także caÅ‚e ciaÅ‚o. Jeżeli przeto zakÅ‚adamy koniom wÄ™dzidÅ‚a do pysków, by nam byÅ‚y posÅ‚uszne, to kierujemy caÅ‚ym ich ciaÅ‚em. Oto nawet okrÄ™tom, choć tak sÄ… potężne i tak silnymi wichrami miotane, niepozorny ster nadaje taki kierunek, jak odpowiada woli sternika. Tak samo jÄ™zyk, mimo że jest maÅ‚ym czÅ‚onkiem, ma powód do wielkich przechwaÅ‚ek. Oto maÅ‚y ogieÅ„, a jak wielki las podpala. Tak i jÄ™zyk jest ogniem, sferÄ… nieprawoÅ›ci. JÄ™zyk jest wÅ›ród wszystkich naszych czÅ‚onków tym, co bezczeÅ›ci caÅ‚e ciaÅ‚o i sam trawiony ogniem piekielnym rozpala krÄ…g życia. Wszystkie bowiem gatunki zwierzÄ…t i ptaków, gadów i stworzeÅ„ morskich można ujarzmić i rzeczywiÅ›cie ujarzmiÅ‚a je natura ludzka. 8 JÄ™zyka natomiast nikt z ludzi nie potrafi okieÅ‚znać, to zÅ‚o niestateczne, peÅ‚ne zabójczego jadu. Przy jego pomocy wielbimy Boga i Ojca i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na podobieÅ„stwo Boże. Z tych samych ust wychodzi bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo i przekleÅ„stwo. Tak być nie może, bracia moi! (Jk 3,1-10)
powrót