Orędzie Zbawienia tom III – Centuria (Zofia Nosko) str. 243-246
Nr 140
13.X.1986
W czasie modlitwy o godzinie 15-tej, usłyszałam głos:
Słuchaj Mnie i przekaż to ludziom. Dziecko, o trzeciej godzinie w nocy, w czasie Mojej Męki, gdy byłem w ciemnicy, bardzo cierpiałem. Byłem ogołocony ze wszystkiego, znikąd żadnego wsparcia. Tam, w Ogrodzie Getsemani, o rzut kamienia, czuwali Moi uczniowie, lecz tu, w ciemnicy, przywiązany sznurami i łańcuchami do granitowego, ostrego słupa, byłem sam, otoczony tylko strasznymi wrogami. Smutek i ból rozdzierał całe Moje Ciało. Całą noc stałem zbity i udręczony, sponiewierany przez siepaczy, przywiązany mocno sznurami. Siepacze Annasza i Kajfasza nie żałowali Mi knutów. Jakże ciężka była ta noc! Rany zadane Mi ostrymi biczami piekły i krwawiły. Widzisz, nikt nie trzymał się prawa. A przecież było powiedziane w prawie: Bez sądu nie można bić i poniewierać podejrzanego, czy też czasowo więzionego. A któż liczył się z tym, któż z nich wówczas o tym pomyślał? Zgraja srogich wilków, kto chciał z nich przestrzegać to prawo? W tej ciężkiej chwili zlekceważono to prawo, broniące więźnia. Ach, już przed siedzącym jako sędzia Annaszem i Kajfaszem zostałem spoliczkowany. Nikt nie liczył się z tym, że nade Mną dokonuje się ostre bezprawie. Ach, jak bardzo cierpiałem! I w tej to godzinie widziałem miliony istnień ludzkich, dzieci Bożych, na których też bezprawie dokonywali ci, których serca są skamieniałe, opasane złym duchem. I będą działali pod inspiracją złego ducha. Ta noc była wielkim bezprawiem nade Mną, Synem Bożym. Ale też ta noc była nocą świętą, wielkiego dzieła Odkupienia całego rodzaju ludzkiego.
Dlatego też proszę cię, w każdą pierwszą środę i w każdy pierwszy piątek miesiąca, odprawiaj półgodzinną adorację przed ukrzyżowanym Panem Jezusem Chrystusem, przed Krzyżem Świętym.
W pierwszy piątek od godziny O do 0,30, a w pierwszą środę od godziny 3-ciej do 3,30. Ta godzina była dla Mego umęczonego ciała i duszy wielkim lękiem i cierpieniem.
Ach, dziecko, dusza Moja była pogrążona w smutku nie do wypowiedzenia, a ciało w wielkim niewymownym bólu i cierpieniu.
Dlatego ta półgodzinna adoracja Krwi i Ran Moich świętych w pierwszą środę od godziny 3,00 do 3,30 rano i w pierwszy piątek od godziny 0,00 do godziny 0,30 jest tak cenna i droga dla Mnie.
Proszę cię, rozszerzaj nabożeństwo do Krwi i Ran Moich Najświętszych przez to nocne czuwanie i składaj te modlitwy za zbawienie dusz wszystkich czyśćcowych i otwarcie im Nieba oraz o rozszerzenie nabożeństwa i uwielbienia Krwi i Ran Moich, Najświętszych, za podniesienie i wywyższenie Kościoła Świętego, za Papieża, za cały stan kapłański, za pokój świata, za pokój i ład Boży w twojej Ojczyźnie, w każdym mieście i w każdej wiosce, w każdej rodzinie.
A teraz napisz modlitwy na czuwanie: Różaniec święty, część Bolesna, Koronka do Ran Zbawiciela wg Marii Marty Chambon, Akt osobistego poświęcenia się Najświętszej Krwi Jezusa Chrystusa, Dziesięć dziesiątków Różańca z wezwaniem: Któryś cierpiał za nas Rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami. (100 razy).
Pan Bóg powiedział: Wiek przed Obliczem Bożym nie liczy się, tylko Duch Boży w danym dziecku mieszkający i działający, liczy się i wszystkie czyny dobre i modlitwy przez to dziecko czynione, liczą się przed Obliczem Boga Wszechmogącego w Trójcy Jedynego. Amen.
AKT OSOBISTEGO POŚWIĘCENIA SIĘ NAJŚWIĘTSZEJ KRWI JEZUSA CHRYSTUSA.
W pełnej świadomości mojej nicości a zarazem Twojej o miłosierny Zbawicielu wielkości, upadam do Twoich stóp i dziękuję Ci za tak wiele dowodów łask, które Ty mnie niewdzięcznemu stworzeniu okazałeś, a szczególnie, że Ty mnie przez Twoją Najświętszą Krew uwolniłeś od szatańskiej mocy zepsucia.
W obecności mojej ukochanej Matki Maryi, mojego Anioła Stróża, moich świętych Patronów, całego Dworu Niebieskiego, poświęcam się o Najukochańszy Jezu, z całą szczerością serca, jak najdobrowolniej, Twojej Najdroższej Krwi, przez którą Ty cały świat odkupiłeś od grzechu, śmierci i piekła.
Ja, ... przyrzekam Ci, licząc na pomoc Twojej Łaski, z całych mych sił i według mych możliwości, budzić i rozszerzać nabożeństwo do Twojej Najświętszej Krwi, ceny naszego Odkupienia tak, aby Twa Krew, tak bardzo godna adoracji, od wszystkich była uczczona i uwielbiona. W ten sposób chcę moją niewierność przeciw Twojej Najdroższej Krwi i Miłości wynagrodzić i Tobie zadośćuczynić za tak liczne profanacje i znieważenia, które ludzie Twojej Najdroższej Cenie naszego Zbawienia, zadają.
O. gdyby można było moje własne grzechy, moją oziębłość i wszystkie moje zniewagi, którymi Ciebie o Najdroższa Krwi kiedykolwiek znieważyłem, unicestwić.
Patrz, o najukochańszy Jezu, oto ofiaruję Ci też miłość, cześć i uwielbienie, które Twoja Najświętsza Matka, Twoi wierni uczniowie i wszyscy święci Twej Najdroższej Krwi przynieśli. Proszą Cię, zechciej nie myśleć więcej o mojej dotychczasowej niewierności i oziębłości, a wszystkim bluźniercom zechciej wszystko przebaczyć.
Pokrop, o Boski Zbawicielu Twoją Najdroższą Krwią mnie, jak również wszystkich ludzi, abyśmy Cię, o Ukrzyżowana Miłości Zbawiciela, od zaraz, całym sercem miłowali i cenę naszego zbawienia po wszystkie czasy, jak najgodniej czcić mogli. Amen.
Orędzie Zbawienia tom III – Centuria (Zofia Nosko) str. 243-246 Nr 140
powrt